Kartuscy policjanci mieli okazję doświadczyć czegoś naprawdę niecodziennego podczas swojego patrolu w Kartuzach. Wszystko zaczęło się niewinnie, gdy ich uwagę przyciągnął młody mężczyzna na rowerze. 25-latek, pełen entuzjazmu, postanowił okazać swoje uznanie dla stróżów prawa… wysyłając im buziaki!
Jak się jednak okazało, nadmiar pozytywnej energii i brak koncentracji nie są najlepszą kombinacją. Mężczyzna tak intensywnie spoglądał w stronę radiowozu, że zupełnie zapomniał, gdzie jedzie. Efekt? Spektakularne zderzenie z niewinnym słupem, który nagle stanął na drodze jego miłosnych pozdrowień.
Alkoholowy „Wspomagacz”
Po sprawdzeniu stanu 25-latka, policjanci odkryli, że ma on w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. No cóż, entuzjazm i promile to również niezbyt udane połączenie. Mimo jego pozytywnego podejścia, funkcjonariusze musieli zwrócić uwagę, że jazda pod wpływem alkoholu to poważne zagrożenie – zarówno dla niego samego, jak i dla innych uczestników ruchu drogowego.
Czytaj też: Policjanci z Prabut poszukują sprawcy okaleczenia kota
Kara i Refleksja
Za swoje niefrasobliwe zachowanie mężczyzna otrzymał mandat w wysokości 2500 zł. Co ciekawe, przyjął go z pokorą, a nawet podziękował policjantom za ich pracę. Złożył również obietnicę, że więcej nie wsiądzie na rower po alkoholu – miejmy nadzieję, że słowa dotrzyma!
Czytaj też: Policjanci i OTOZ Animals Tczew uratowali zaniedbane psy
mn