Historia ataku na World Trade Center (FOTO: wikipedia)

Historia ataku na World Trade Center

11 września 2001 roku świat zatrzymał się na chwilę, gdy 19 terrorystów z Al-Kaidy przeprowadziło najbardziej niszczycielski atak terrorystyczny w historii Stanów Zjednoczonych. Cztery uprowadzone samoloty zniszczyły wieże World Trade Center w Nowym Jorku, uszkodziły Pentagon, a kolejne plany terrorystów zostały udaremnione przez pasażerów. Prawie 3000 osób straciło życie, a atak na zawsze odmienił globalną politykę bezpieczeństwa.

Wszystko rozpoczęło się o 8:46 rano, gdy pierwszy z uprowadzonych samolotów uderzył w północną wieżę World Trade Center. Samolot przebił się przez piętra od 93. do 99., powodując wybuch i pożar. Pracownicy na niższych kondygnacjach rozpoczęli ewakuację, jednak osoby znajdujące się powyżej strefy uderzenia były uwięzione bez możliwości ucieczki. Dla wielu z nich rozpaczliwą decyzją była próba uniknięcia śmierci w płomieniach poprzez skok z okien. Był to dramatyczny widok, który utkwił w pamięci całego świata.

Czytaj więcej: Aborcja i imigracja tematem ostrej debaty Trump – Harris

O godzinie 9:03 drugi samolot wbił się w południową wieżę World Trade Center, między piętrami 78. a 84. Odłamki budynku i szczątki samolotu zasypały ulice wokół Manhattanu. Mieszkańcy Nowego Jorku patrzyli z przerażeniem, jak wkrótce obie wieże zaczęły się zawalać. O 9:59 runęła południowa wieża, a pół godziny później północna. Manhattan spowił gęsty dym i kurz, a tysiące ludzi straciło życie w jednym z najtragiczniejszych dni w historii USA.

https://twitter.com/ERIKCAMACHOTV/status/1701328874192216402

Ataki na Pentagon

W międzyczasie terroryści opanowali dwa kolejne samoloty. Jeden z nich uderzył o godzinie 9:37 w zachodnie skrzydło Pentagonu, siedzibę Departamentu Obrony USA, zabijając 125 osób w budynku oraz wszystkich na pokładzie.

Czwarty samolot, który miał prawdopodobnie zaatakować Kapitol lub Biały Dom, rozbił się na polu w Pensylwanii po bohaterskim oporze pasażerów. Ich interwencja zapobiegła kolejnym tragediom.

Wojna z terroryzmem

Ataki z 11 września zapoczątkowały globalną „wojnę z terroryzmem”, której najważniejszym celem było schwytanie Osamy bin Ladena, przywódcy Al-Kaidy. Poszukiwania bin Ladena trwały prawie dekadę. Dopiero w 2011 roku, dzięki operacji elitarnej jednostki Navy Seals, terroryście udało się zadać ostateczny cios w pakistańskim Abbottabadzie.

Pamięć o 11 września i przyszłość walki z terroryzmem

Dziś, ponad dwadzieścia lat po zamachach, pamięć o tym tragicznym dniu nadal jednoczy Amerykanów. Ataki z 11 września stały się symbolem narodowej tragedii, ale również inspiracją do podjęcia globalnej walki z terroryzmem. Mimo że wojna z terroryzmem osłabła za rządów demokratycznych administracji, zagrożenie nadal istnieje. Islamski radykalizm wciąż jest obecny, zwłaszcza w krajach Europy Zachodniej, gdzie tworzą się zamknięte społeczności imigrantów.

Niektórzy analitycy ostrzegają, że terroryzm może ponownie uderzyć w sposób równie druzgocący jak w 2001 roku. Wciąż istnieje pytanie: Czy świat jest przygotowany na kolejną próbę terrorystyczną na taką skalę?

Zobacz też: Strzelanina w liceum w Georgii. Cztery osoby zginęły, 30 rannych

mn

Dołącz do naszej społeczności!

Śledź nas na naszych mediach społecznościowych i bądź na bieżąco!