Przy ulicy Głębokiej w Gdańsku doszło do nietypowego incydentu. Starsza kobieta, zdeterminowana, aby odnowić swój sakrament chrztu, dobijała się do drzwi plebanii. Mimo wyjaśnień ze strony księdza, że chrzest jest sakramentem niepowtarzalnym, seniorka nie zamierzała ustąpić. Jej determinacja i zachowanie doprowadziły do konieczności wezwania straży miejskiej.
Na miejsce zdarzenia przybył patrol z Referatu VI, skierowany tam przez dyżurnego po zgłoszeniu o agresywnym zachowaniu kobiety. Na miejscu funkcjonariusze szybko zorientowali się, że choć sytuacja wymagała interwencji, potrzebna była także delikatność. Okazało się, że seniorka, choć początkowo agresywna, w rzeczywistości była osobą spokojną i głęboko wierzącą, zdecydowaną w swoim pragnieniu odnowienia aktu chrztu.
Negocjacje z seniorką
Proboszcz wraz ze strażnikami tłumaczyli kobiecie, że chrzest jest jednorazowym sakramentem, co początkowo spotkało się z oporem. Starsza pani nie była skłonna do zmiany swojego stanowiska. W miarę postępu negocjacji, seniorka zgodziła się jednak na kompromis – przyjęcie błogosławieństwa w kaplicy.
Ceremonia i spokojny finał
Podczas krótkiej ceremonii obecni byli zarówno proboszcz, jak i strażnicy miejscy, którzy czuwali nad przebiegiem wydarzenia. Po udzieleniu błogosławieństwa starsza pani opuściła kościół wyraźnie zadowolona i uspokojona.
Proboszcz, troszcząc się o dobro seniorki, ustalił jej dane oraz parafię, do której należy. Strażnicy, po konsultacji z przełożonymi, zdecydowali się odwieźć kobietę do jej domu i przekazać pod opiekę sąsiadki. Z rozmów z seniorką dowiedzieli się, że mieszka sama i tylko w dni powszednie odwiedza ją opiekunka. O incydencie został także poinformowany Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie, który miał zadbać o dalszą pomoc dla starszej kobiety.
Czytaj też: Nagi mężczyzna znów spacerował po centrum Gdańska
mn
Dołącz do naszej społeczności!
Śledź nas na naszych mediach społecznościowych i bądź na bieżąco!
