Najdłuższe molo na Morzu Bałtyckim jest w Sopocie. Od wtorku jest dostępne bez opłat. Do tej pory za wejście trzeba było zapłacić, jednak teraz władze miasta zdecydowały o wprowadzeniu darmowego dostępu. Od kwietnia molo w Sopocie odwiedziło ponad 1,1 mln osób, jak poinformował urząd miasta.
Do 30 września obowiązywały bilety na wejście na molo. Normalny bilet kosztował 10 zł, a ulgowy połowę tej kwoty. W sumie bilety kupiło 1 102 502 osoby, co jest niemal identycznym wynikiem jak w poprzednim roku (1 103 765 osób). Najwięcej wejść odnotowano w sierpniu, kiedy na molo weszło 318 064 osoby.
65 proc. sprzedanych biletów to bilety normalne, 14 proc. to bilety grupowe, a 10 proc. rodzinne. Bilety ulgowe stanowiły 6 proc., a osoby powyżej 70. roku życia zakupiły 5 proc. biletów. Co ciekawe, 85 proc. biletów kupiono w kasach znajdujących się na molo, 7,5 proc. w biletomatach, a jedynie 3 proc. za pośrednictwem strony internetowej.
Czytaj więcej: Policjant z Sopotu zamiast mandatu wręczył urodzinowe ciasto
Molo w Sopocie. Bezpłatny wstęp do kwietnia 2025 roku
Darmowe wejście na molo będzie obowiązywać do 10 kwietnia 2025 roku. Warto dodać, że mieszkańcy Sopotu już wcześniej mogli korzystać z tego przywileju przez cały rok.
Sopockie molo jest największą tego typu konstrukcją nad Bałtykiem. Ma długość 511,5 m, z czego 458 m znajduje się nad wodą, a reszta prowadzi przez plażę. Najszersza część mola, nazywana „patelnią”, w całości znajduje się nad plażą. Szerokość mola waha się od 10 do 26 m, nie licząc pomostów cumowniczych.
Konstrukcja i materiały
Molo jest konstrukcją drewnianą, opartą na palach sosnowych o średnicy od 30 do 60 cm. Pale wbite są w dno morza na głębokość od 5 do 12 m. Pomost wykonany jest z desek sosnowych o grubości 6 cm, szerokości 15 cm i długości od 440 do 780 cm.
Zobacz też: Sopot organizuje pomoc dla zalanych gmin na południu Polski
mn