Michaił Rogaczow nie żyje. Kolejne samobójstwo w Rosji?

Michaił Rogaczow, były wiceprezes ds. zarządzania korporacyjnego koncernu naftowego Jukos, został znaleziony martwy przed swoim domem. Ciało odkryto na chodniku, a według wstępnych doniesień miał wypaść z okna. Jego śmierć, choć oficjalnie przedstawiana jako samobójstwo, budzi liczne kontrowersje i staje się kolejnym ogniwem w serii tajemniczych zgonów rosyjskich menadżerów sektora energetycznego.

Prokremlowski kanał Mash na Telegramie podał, że Michaił Rogaczow od dłuższego czasu zmagał się z zaawansowaną chorobą nowotworową, co miało skłonić go do podjęcia dramatycznej decyzji o zakończeniu życia. Według tej wersji, były menadżer zostawił nawet list pożegnalny, co śledczy uznali za dowód na samobójstwo.

Jednak niezależny kanał VChK-OGPU, powołując się na źródła z bliskiego otoczenia Rogaczowa, stanowczo odrzuca tę wersję wydarzeń. Krewni zmarłego podkreślili, że nic nie wskazywało na jego złe samopoczucie psychiczne ani fizyczne. Wręcz przeciwnie — w dniu śmierci Rogaczow miał zjeść śniadanie z rodziną, a jego nastrój nie odbiegał od normy. Czy śledczy przeoczyli coś istotnego, czy też wersja o nowotworze miała jedynie odwrócić uwagę od innych, bardziej mrocznych powodów?

Czytaj więcej: Partnerka Rubcowa prowadziła debatę w Gdyni. Wyjaśnienia miasta

Fala niezwykłych zgonów menadżerów branży energetycznej

Śmierć Rogaczowa wpisuje się w serię zgonów, które od 2022 roku wstrząsnęły rosyjskim sektorem energetycznym. Wiele z tych przypadków oficjalnie przedstawiano jako samobójstwa, jednak liczne okoliczności sugerują, że rzeczywistość mogła wyglądać inaczej. Niezależne media odnotowały już co najmniej 17 takich zgonów od momentu rozpoczęcia inwazji Rosji na Ukrainę.

W styczniu 2022 roku Leonid Szulman, szef transportu Gazprom Invest, zginął w wyniku rzekomego samobójstwa. Miesiąc później życie odebrał sobie Aleksandr Tiulakow, kluczowy menadżer finansowy Gazpromu. W kwietniu Władisław Awajew, były wiceprezes Gazprombanku, zginął wraz z rodziną, co uznano za tzw. rozszerzone samobójstwo. Podobny los spotkał Siergieja Protosienię, głównego księgowego Novateku, którego ciało wraz z ciałami żony i córki znaleziono w Hiszpanii. Oficjalnie przyczyną była śmierć w wyniku przemocy, ale do dziś nie brakuje pytań bez odpowiedzi.

Nagłe zgony dotknęły również przedstawicieli Łukoilu. W maju 2022 zmarł miliarder Aleksandr Subbotin, a we wrześniu tego samego roku zginął Rawił Maganow, który miał wypaść z okna szpitala. Najbardziej niepokojący jest jednak fakt, że te przypadki łączy nie tylko branża, ale i zaskakujące okoliczności śmierci.

Michaił Rogaczow. Ciemna strona rosyjskiego biznesu

Kolejne tajemnicze zgony w rosyjskiej energetyce wywołują spekulacje na temat ukrytych mechanizmów władzy i możliwego wywierania presji na kluczowych menadżerów. Zaczyna narastać podejrzenie, że niektóre z tych przypadków mogły mieć charakter bardziej skomplikowany, niż oficjalne wersje sugerują. Samobójstwa, wypadki, a nawet nagłe niewydolności serca wydają się zbyt częste, by mogły być przypadkiem.

Rosyjski sektor energetyczny zawsze był mocno związany z polityką. Od lat słyszy się o walce o wpływy i kontrakty. W przypadku Michaiła Rogaczowa wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi. Czy rzeczywiście zmagał się z chorobą, czy też wersja ta miała ukryć coś, czego opinia publiczna nigdy nie powinna się dowiedzieć?

Zobacz też: Rosja zbuduje kolejowe promy dla Królewca mimo sankcji

mn