Protest w Gdańsku Wrzeszczu. "Bum szaka laka, czas zmienić Grzelaka" (FOTO: wbijamszpile.pl)

Przyszłość trasy tramwajowej GPW w Gdańsku zagrożona?

Władze Gdańska czekają na rozstrzygnięcie w sprawie budowy trasy tramwajowej Gdańsk Południe – Wrzeszcz (GPW). I sobie poczekają. Sprawa uległa zatrzymaniu, gdy stowarzyszenie Dolina Królewska zainterweniowało, hamując proces wydawania pozwolenia wodnoprawnego przez Wody Polskie. Linia ma przebiegać przez ulicę Bohaterów Getta Warszawskiego, a spór dotyczy m.in. zagrożenia dla pobliskiej zabudowy.

Przedstawiciel stowarzyszenia, Jakub Marchwicki, podkreśla, że udało się im zostać stroną postępowania przed Wodami Polskimi, co pozwoliło na wstrzymanie wydania pozwolenia wodnoprawnego.

Stowarzyszenie obawia się, że inwestycja wpłynie negatywnie na okoliczne budynki, dlatego zdecydowało się na interwencję. Aktualnie miasto Gdańsk nie może składać kolejnych wniosków o zgody na realizację inwestycji, dopóki Wody Polskie nie podejmą nowej decyzji, co według ich dyrektora może nastąpić dopiero 30 listopada.

Mieszkańcy wciąż mają wątpliwości do trasy tramwajowej

Stowarzyszenie Dolina Królewska planuje korzystać z pełni przysługujących im praw, aby przekazać Wodom Polskim swój punkt widzenia na temat zagrożeń związanych z inwestycją. Według mieszkańców, problemem są potencjalne szkody dla zabudowy oraz ryzyko dla bezpieczeństwa okolicznych budynków. Sprawa zyskała na znaczeniu, gdy stowarzyszenie uzyskało status strony w postępowaniu wodnoprawnym.

Czytaj więcej: „Bum szaka laka, czas zmienić Grzelaka” – protest w Gdańsku Wrzeszczu

Wznowione postępowanie przed Wodami Polskimi

Bogusław Pinkiewicz, przedstawiciel Wód Polskich w Gdańsku, potwierdza wznowienie postępowania w sprawie pozwolenia wodnoprawnego dotyczącego przebudowy odcinka Potoku Królewskiego. Wody Polskie przyznają, że decyzja może wpłynąć na dalszy przebieg inwestycji, jednak nie są w stanie ocenić, w jakim stopniu.

Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska składa odwołanie

Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska (DRMG) złożyła zażalenie na decyzję Wód Polskich. Szef DRMG, Krzysztof Małkowski, podkreśla, że mają nadzieję na przywrócenie pierwotnej decyzji. Podczas gdy prace na innych odcinkach są kontynuowane, DRMG analizuje wpływ decyzji Wód Polskich na całą inwestycję. Jak twierdzi Małkowski, na dzień dzisiejszy nie widzą zagrożenia dla realizacji projektu.

Przebudowa Potoku Królewskiego jest kluczowa dla realizacji inwestycji. Zdaniem DRMG, zaproponowane rozwiązania pozwolą na bezproblemowe przeprowadzenie wód potoku, a jednocześnie wpłyną na ograniczenie podtopień w trakcie intensywnych opadów. Projekt został opracowany przez specjalistów, mających na celu minimalizację wpływu na istniejącą zabudowę.

Konflikt z konserwatorem zabytków

Stowarzyszenie Dolina Królewska zwraca uwagę na brak dialogu ze strony urzędników oraz zarzuca niewystarczające zabezpieczenia sąsiedniej kamienicy wpisanej do rejestru zabytków. Mieszkańcy wyrażają swoje obawy, że prace mogą zagrażać tej zabytkowej budowli, co dodatkowo komplikuje proces inwestycji.

Cała inwestycja ma kosztować 800 mln zł, z czego 260 mln zł to środki unijne. Władze miasta posiadają już projekt budowlany, a także decyzję środowiskową. Trwają prace nad projektem wykonawczym, a przetarg na budowę planowany jest na początek przyszłego roku.

Nowa trasa tramwajowa – czy powstanie?

Projekt zakłada budowę 3,5-kilometrowej trasy tramwajowej, zaczynającej się na ulicy Rakoczego w Pieckach-Migowie. Trasa ma prowadzić tunelem przy ulicy Wileńskiej, a na jej długości powstanie siedem nowych przystanków wraz z parkingami. Według planów miasta budowa powinna rozpocząć się pod koniec przyszłego roku i potrwać do 2029 roku.

mn

Dołącz do naszej społeczności!

Śledź nas na naszych mediach społecznościowych i bądź na bieżąco!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wydawca portalu wbijamszpile.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści komentarzy publikowanych przez użytkowników. komentarze odzwierciedlają jedynie opinie ich autorów. Zachęcamy do korzystania z kultury słowa i przestrzegania zasad netykiety.