W odpowiedzi na poważną sytuację powodziową na południu Polski, strażacy z województwa pomorskiego oraz zachodniopomorskiego ruszyli na pomoc. W Tczewie formuje się właśnie kompania wsparcia, która niebawem wyruszy na tereny najbardziej zagrożone, by pomóc powodzianom. Jednocześnie, służby monitorują niepokojące prognozy pogodowe również na północy kraju.
Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej (PSP) poinformowała, że w związku z narastającym zagrożeniem powodziowym na południu Polski, na miejsce zostaną skierowane dwie specjalne kompanie wsparcia – jedna z województwa pomorskiego, a druga z zachodniopomorskiego. Składy kompanii obejmują sekcje wyposażone w pompy dużej wydajności (sekcja B), pompy szlamowe (sekcja C) oraz dwa plutony wsparcia H.
Siły z województwa zachodniopomorskiego będą prowadzić działania ratunkowe w powiatach wałbrzyskim i jeleniogórskim na Dolnym Śląsku. Natomiast strażacy z Pomorza wyruszą częściowo do powiatu kłodzkiego, a reszta stacjonować będzie w Centralnej Szkole PSP w Częstochowie, pozostając w gotowości do interwencji.
Pomoc powodzianom i pogarszająca się sytuacja pogodowa na Pomorzu
Podczas gdy strażacy z północy przygotowują się do akcji na południu, również w regionie Pomorza pojawiają się niepokojące prognozy pogodowe. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) ostrzega przed rosnącym zagrożeniem powodziowym na terenach Żuław Wiślanych oraz Zalewu Wiślanego.
Silny północny wiatr, wiejący z prędkością 6-7 stopni w skali Beauforta, a w porywach osiągający nawet 8 stopni, powoduje gwałtowne wahania poziomów wód na wybrzeżu. IMGW informuje, że istnieje możliwość przekroczenia stanów ostrzegawczych, szczególnie w okolicach Zalewu Wiślanego. Ostrzeżenie przed sztormem obowiązuje do niedzieli, 15 września, jednak istnieje możliwość przedłużenia tego terminu.
Czytaj więcej: Silny wiatr i sztorm nad Bałtykiem. Ostrzeżenie drugiego stopnia
Zagrożenie sztormowe i monitorowanie Żuław
Wcześniej Biuro Meteorologicznych Prognoz Morskich IMGW wydało ostrzeżenie drugiego stopnia o sztormie wschodniej części wybrzeża, od latarni morskiej w Rozewiu aż po granicę z Rosją. Silny wiatr nie tylko zagraża bezpieczeństwu na morzu, ale również zwiększa ryzyko lokalnych powodzi w nisko położonych terenach Pomorza.
Służby stale monitorują sytuację hydrologiczną w regionie, a także poziom wód w rzekach i zbiornikach wodnych. Szczególnie narażone na zalania są tereny Żuław, gdzie w związku z wysokimi poziomami wód oraz prognozowanymi opadami, strażacy pozostają w pełnej gotowości do działania.
Zobacz też: Rozpoczyna się remont al. Grunwaldzkiej w Oliwie
mn