W niedzielę SpaceX zapisał nowy rozdział w historii inżynierii kosmicznej. Rakieta Starship, w ramach swojego piątego lotu testowego, zakończyła misję w pełni zgodnie z planem. Po udanym starcie z bazy Boca Chica w Teksasie, pojazd wodował na wodach Oceanu Indyjskiego, precyzyjnie trafiając w wyznaczone miejsce.
To pierwszy lot, w którym SpaceX zrealizował wszystkie założenia testowe. Booster Super Heavy, będący pierwszym stopniem rakiety, miał powrócić na miejsce startu, gdzie inżynierowie planowali próbę jego przechwycenia. Z kolei drugi stopień, czyli sam statek Starship, osiągnął docelowe lądowanie na Oceanie Indyjskim na zachód od Australii.
Kate Tice, przedstawicielka SpaceX, podkreśliła znaczenie tego testu: „To dzień, który trafi do książek o historii inżynierii”. Dan Huot z firmy dodał: „Nawet w dzisiejszych czasach, to co właśnie zobaczyliśmy, to magia”. Starship ma potencjał, by zmienić przyszłość podróży kosmicznych.
Ambitne cele SpaceX. Księżyc i Mars w zasięgu ręki
Starship to niezwykle zaawansowany dwustopniowy system rakietowy. Został zaprojektowany, by wynosić duże ładunki na orbitę oraz znacząco obniżyć koszty misji kosmicznych. W długoterminowej perspektywie SpaceX planuje używać Starshipów do misji na Księżyc i Marsa. Firma Elona Muska ma ambitne plany związane z kolonizacją Księżyca, a także Marsa. Musk uważa, że Starship może odegrać kluczową rolę w stworzeniu międzyplanetarnej cywilizacji.
NASA również wiąże duże nadzieje z projektem. Agencja planuje użyć Starshipa do misji Artemis 3, która ma na celu lądowanie astronautów na Księżycu w 2026 roku.
Dotychczasowe próby i trudne lekcje
Piąty test zakończył się sukcesem, ale droga do tego momentu była pełna wyzwań. W kwietniu 2023 r. pierwsza próba zakończyła się eksplozją statku kosmicznego po czterech minutach od startu. Przyczyną było niepowodzenie w odłączeniu boostera Super Heavy. Kolejna próba, w listopadzie 2023 r., również zakończyła się wybuchem górnego członu rakiety, mimo wcześniejszego udanego odłączenia od pierwszego stopnia.
Największy postęp przyniósł trzeci test w marcu 2024 r., kiedy to Starship po raz pierwszy wszedł w atmosferę po locie kosmicznym, choć ostatecznie uległ zniszczeniu. Czwarty test w czerwcu 2024 r. był kolejnym krokiem naprzód – rakieta poprawnie oddzieliła się od boostera, a statek wodował w Zatoce Meksykańskiej.
Czytaj więcej: Robotaxi bez kierownicy – Tesla Cybercab
SpaceX nie ustaje w wysiłkach, a najnowszy sukces umacnia pozycję firmy jako lidera w branży kosmicznej. Rakieta Starship, po licznych niepowodzeniach, wreszcie osiągnęła swój cel. Firma Muska udowodniła, że pomimo trudności można osiągnąć przełom technologiczny, który otworzy drzwi do jeszcze większych wyzwań.
Zobacz też: O czym rozmawiali Elon Musk i Donald Trump na platformie X?
mn