Dźwig stoczniowy wpadł do kanału żeglugowego [NAGRANIE]

W wyniku piątkowej nawałnicy, jaka przeszła w piątek popołudniu nad Gdańskiem, doszło do upadku żurawia stoczniowego o udźwigu 16 ton. Potężne urządzenia wpadło do kanału żeglugowego. Na szczęście nikomu nic się nie stało, jednak incydent ten wymusił tymczasowe zamknięcie części toru wodnego. Jest nagrania.

Przyczyną upadku konstrukcji było prawdopodobnie silne wiatrowe naporu, które przesunęło dźwig stoczniowy po prowadnicach, w efekcie czego żuraw wpadł do kanału. Sytuacja ta wymusiła na służbach podjęcie szybkich działań zaradczych, w tym użycie tzw. zapór przeciwolejowych, aby zminimalizować ryzyko wycieku oleju hydraulicznego z maszyny.

Reakcja i działania podjęte przez służby – dźwig stoczniowy

Już na miejscu pojawiły się odpowiednie służby ratunkowe, w tym straż pożarna oraz pracownicy portowi, którzy niezwłocznie przystąpili do analizy sytuacji oraz prac naprawczych. Celem jest jak najszybsze usunięcie żurawia z kanału, aby przywrócić normalny przebieg żeglugi.

Stan żeglowności kanału portowego

Mimo zajścia incydentu, kanał portowy kanał portowy funkcjonuje. Zarząd Portu Gdańsk zapewnia, że wszystkie środki są podejmowane w celu przywrócenia normalności żeglugi i minimalizacji zakłóceń dla lokalnych operacji portowych.

Czytaj też: Wypadek kolejowy w Gąsiorkach na Pomorzu

mn

Dołącz do naszej społeczności!

Śledź nas na naszych mediach społecznościowych i bądź na bieżąco!