Ceny codziennych zakupów wzrosły w październiku średnio o 5,4 proc. rdr. Największe podwyżki dotknęły warzywa, słodycze i owoce. To oznacza, że święta Bożego Narodzenia będą drogie jak nigdy. Eksperci wskazują na zakończenie spadków cen w rolnictwie i rosnące koszty produkcji jako główne przyczyny. Najmniej podrożały środki higieny osobistej, a jedyną kategorią, która potaniała, są karmy dla zwierząt.
Warzywa i słodycze na podium drożyzny – święta nie będą tanie
Ceny codziennych zakupów w październiku były średnio o 5,4 proc. wyższe niż rok wcześniej – wskazuje raport „Indeks Cen w Sklepach Detalicznych”. Zbadano ponad 86 tys. cen detalicznych z 41 tys. sklepów w 60 sieciach handlowych. Liderami drożyzny okazały się warzywa, których ceny wzrosły o 11,1 proc. rdr.
Podaż w obszarze warzyw jest znacznie uszczuplona po ostatnich anomaliach pogodowych. W dużej mierze są więc importowane zza granicy, a na ich ceny wpływają m.in. takie czynniki, jak wartość złotego i koszt transportu – tłumaczy dr inż. Anna Motylska-Kuźma z Uniwersytetu Dolnośląskiego DSW.
Drugie miejsce zajęły słodycze i desery, których ceny wzrosły o 10,4 proc. rdr.
Bardzo mocny wzrost cen kakao na światowych rynkach sprawia, że drożeje czekolada. Niemniej, w ostatnich miesiącach ceny kakao spadły ze swoich historycznych szczytów i ustabilizowały się. Dynamika cen słodyczy nadal pozostanie podwyższona, ale może ulec osłabieniu – komentuje Bartosz Białas z Santander Bank Polska.
Podium zamykają owoce z podwyżką o 9,9 proc. rdr. Jak wskazuje dr Mariusz Dziwulski z PKO BP, kluczowym czynnikiem są mniejsze zbiory krajowe. Według GUS, produkcja owoców z drzew spadła o 17 proc. rdr, co wpływa także na ceny soków i napojów bezalkoholowych.
Czytaj więcej: Czy Wigilia powinna być dniem wolnym? Polacy są zgodni
Produkty sypkie i nabiał również drożeją
Na czwartym miejscu znalazły się produkty sypkie, takie jak cukier, mąka czy sól, ze wzrostem cen o 7,8 proc. rdr. Jeszcze we wrześniu były w tej kategorii odnotowane spadki.
Istotne znaczenie miał wzrost cen półproduktów, np. pszenicy o ok. 6 proc. w ostatnich 3 miesiącach, czy też cukru, który podrożał aż o 20 proc. – wyjaśnia dr Artur Fiks z Uniwersytetu WSB Merito.
Pierwszą piątkę zamyka nabiał z podwyżką o 7,2 proc. rdr.
Na ceny tej kategorii wpływa sytuacja na rynkach światowych. Indeks cen nabiału według FAO wzrósł we wrześniu i październiku o ponad 21 proc. rdr, głównie z powodu rosnących kosztów produkcji i kurczącej się podaży – zauważa Piotr Bielski z Santander Bank Polska.
Zobacz też: Spadek ruchu w galeriach handlowych – analiza III kwartału 2024
Kto odczuwa drożyznę najmniej?
Najmniejsze wzrosty cen odnotowano w przypadku artykułów dla dzieci (+1,5 proc. rdr), chemii gospodarczej (+1,2 proc.) i środków higieny osobistej (+0,1 proc.). Jedyną kategorią, która potaniała, są karmy dla zwierząt – ich ceny spadły o 0,4 proc. rdr.
Ceny karmy są stosunkowo niestabilne, co wynika z dużej konkurencji na rynku. Producenci szukają takiego poziomu cen, który zapewni optymalny poziom sprzedaży – podsumowuje dr Artur Fiks.
Zobacz też: Dlaczego prąd w Polsce jest jednym z najdroższych w Europie?
Monday News/mn