W najnowszej korekcie rozkładu jazdy autobusów linii 283, która wchodzi w życie od poniedziałku 22 kwietnia 2024 roku, mieszkańcy gdańskiej dzielnicy Niedźwiednik zostaną postawieni przed kolejnym wyzwaniem. Zmiana ta polega na eliminacji zajazdów na Leśną Górę w kursach z Niedźwiednika do Nowego Portu po godzinie 15:00.
Decyzja ta, zdaniem zarządzających, jest podyktowana bardzo małą liczbą pasażerów korzystających z tej opcji trasy w późnych godzinach popołudniowych.
Ta zmiana może wydawać się zrozumiała z ekonomicznego punktu widzenia, ale rzuca światło na większy problem, z którym zmagają się mieszkańcy: brak podstawowej infrastruktury miejskiej, w tym dostępu do opieki zdrowotnej. W dzielnicy Brętowo i Niedźwiednik, gdzie mieszka ponad 7 tysięcy osób, nie ma ani jednej lokalnej apteki. Mieszkańcy są zmuszeni do podróżowania do dalszych dzielnic Gdańska, takich jak Wrzeszcz czy Piecki-Migowo, co komplikuje codzienne życie, szczególnie dla osób starszych czy niepełnosprawnych.
Kuriozalna sytuacja, w której jednocześnie ogranicza się dostęp do transportu publicznego w godzinach, które mogą być kluczowe dla załatwienia spraw medycznych lub zakupu lekarstw, jeszcze bardziej obnaża braki w przemyślanej organizacji miejskiej przestrzeni. Jest to szczególnie frustrujące, gdyż te same autobusy, które teraz będą omijać Leśną Górę, mogłyby służyć jako niezbędne ogniwo w łańcuchu dostępu do opieki zdrowotnej.
Niedźwiednik. Mieszkańcy mają zastrzeżenia
Mieszkańcy Brętowa i Niedźwiednika już wyrażają swoje niezadowolenie i obawy związane z nową zmianą w rozkładzie jazdy. Argumentują, że decyzje takie powinny być podejmowane z większym uwzględnieniem potrzeb lokalnej społeczności, a nie tylko na podstawie statystyk i danych ekonomicznych. Zmiany te obnażają luki w dostępie do podstawowych usług, które są niezbędne dla codziennego funkcjonowania i jakości życia mieszkańców.
Co teraz dalej?
Rozwiązanie tego problemu wymagać będzie współpracy między lokalnymi władzami, zarządcami transportu i przedstawicielami społeczności, aby zapewnić, że infrastruktura miejska służy wszystkim mieszkańcom, a nie tylko jest dostosowywana do rachunków ekonomicznych. Mieszkańcy mają nadzieję, że ich głosy zostaną usłyszane, a dostęp do niezbędnych usług zostanie przywrócony, zanim sytuacja stanie się jeszcze bardziej skomplikowana.
Czytaj też: Brak apteki w gdańskich dzielnicach Brętowo i Niedźwiednik
mn