Sekretarz stanu Ula Zielińska z Ministerstwa Klimatu i Środowiska (MKiŚ) ogłosiła w Federalnym Ministerstwie Spraw Zagranicznych w Berlinie, że polski atom o mocy 6-9 GW będzie gotowy do połowy lat 2040-tych. Ta wiadomość oznacza kolejne opóźnienie w realizacji polskiego programu jądrowego, który jest kluczowy dla transformacji energetycznej kraju.
Informację o wypowiedzi podała Aleksandra Fedorska. Publicystka i dziennikarka zajmująca się na co dzień sprawami w krajach niemieckojęzycznych.
Plany i Opóźnienia
Przypomnijmy, że jeszcze niedawno minister przemysłu Marzena Czarnecka w rozmowie z TVP Info stwierdziła, że rok 2039 będzie rokiem przełomowym dla polskiej energetyki. To wtedy miała powstać i zacząć funkcjonować pierwsza elektrownia atomowa w Choczewie. Obecne przesunięcie terminu na połowę lat 2040-tych oznacza, że plany te nie zostaną zrealizowane zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami.
Ekspert: nic nowego
Jak twierdzi Jakub Wiech, ekspert branży energetycznej „pani minister powiedziała to, co jest znane od lat i zgodne z dokumentami pokroju PEP2040 czy PPEJ – park jądrowy 6-9 GW zbudujemy dopiero w 40-tych”.
Nasze elektrownie jądrowe mają być uruchamiane stopniowo (pierwsza ma dysponować mocą ok. 4 GW).
– napisał Wiech na portalu X.
Przyszłość Energetyki – Atom w Polsce
Czarnecka także potwierdziła, że data zakończenia wydobycia węgla kamiennego, przewidziana w umowie społecznej na rok 2049, pozostaje w mocy. Oznacza to, że Polska musi znaleźć alternatywne źródła energii, aby zapewnić stabilność dostaw i spełnić zobowiązania klimatyczne. Opóźnienie w budowie elektrowni atomowych stanowi dodatkowe wyzwanie w tej kwestii.
Redukcja Odległości Turbin Wiatrowych
W kontekście opóźnień w budowie elektrowni atomowych, MKiŚ planuje również wprowadzenie ustawy na jesieni, która zredukuje minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań z 700 do 500 metrów. Ta zmiana ma na celu przyspieszenie rozwoju energetyki wiatrowej w Polsce, co może pomóc zrekompensować opóźnienia w sektorze jądrowym. Czy wiatraki do tego czasu zastąpią atom w Polsce?
Zobacz też: Budowa elektrowni jądrowej w Żarnowcu. Ambitny plan władz PRL zakończony przez Tadeusza Mazowieckiego
Konsekwencje i Wytyczne
Kolejne opóźnienia w realizacji programu atomowego mogą mieć poważne konsekwencje dla polskiej energetyki. Wzrost zależności od węgla i opóźnienia w przechodzeniu na bardziej zrównoważone źródła energii mogą wpłynąć na zdolność Polski do spełnienia unijnych celów klimatycznych. Zmiany w przepisach dotyczących energetyki wiatrowej mogą częściowo złagodzić te problemy, ale nie zastąpią w pełni planowanego wkładu energii jądrowej i mogą wywołać poważne protesty.
Czytaj też: „Aparatczyk PO”. Radna Płażyńska o marszałku Struku
mn
Wspieraj wbijamszpile.pl
Wolne media są dzisiaj najważniejsze. WbijamSzpile.pl to miejsce, gdzie dzielimy się nie tylko aktualnościami, ale także przemyśleniami, analizami i komentarzami dotyczącymi najnowszych trendów społecznych, politycznych i kulturalnych w Polsce, na Pomorzu i w Gdańsku. Nikt nas nie cenzuruje. Wspieraj wolne dziennikarstwo.