Funkcjonariusze Straży Granicznej z Grzechotek zatrzymali 53-letniego obywatela Rosji, który próbował wjechać do Polski, posługując się podrobioną polską kartą pobytu. Dokument został szybko zweryfikowany jako fałszywy przez funkcjonariuszy przy pomocy specjalistycznych urządzeń.
Zdarzenie miało miejsce 31 sierpnia, kiedy to Rosjanin stawił się do odprawy granicznej na kierunku wjazdowym do Polski. Funkcjonariusz Straży Granicznej od razu nabrał podejrzeń co do autentyczności przedstawionej przez mężczyznę karty pobytu. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że dokument jest podrobiony. 53-letni podróżny przyznał, że kupił fałszywą kartę za 1 800 euro, licząc na bezproblemowe przekroczenie granicy.
Zobacz także: Niepełnosprawni Rosjanie byli zmuszani do żebractwa na Pomorzu
Konsekwencje prawne za podrobioną polską kartę pobytu w Rosji
Obywatelowi Rosji przedstawiono zarzuty usiłowania przekroczenia granicy państwowej w sposób podstępny, przy użyciu podrobionego dokumentu. Mężczyzna zgodził się na dobrowolne poddanie karze i został ukarany grzywną w wysokości 3 200 zł.
Kosztowna próba oszustwa
Zakup podrobionej karty pobytu za 1 800 euro miał umożliwić Rosjaninowi legalny wjazd do Polski, jednak próba ta zakończyła się zatrzymaniem. Wysoka cena, jaką zapłacił w Rosji za fałszywy dokument, oraz dodatkowa grzywna pokazują, że próby oszustwa na granicy mogą się okazać bardzo kosztowne.
Przejście w Grzechotkach jest nowoczesnym punktem granicznym, oddanym do użytku w 2010 roku, i jest jednym z największych tego typu obiektów w Polsce. Posiada rozbudowaną infrastrukturę, która umożliwia sprawną odprawę pojazdów osobowych, ciężarowych oraz pieszych. Jest to jedno z kluczowych przejść dla ruchu międzynarodowego pomiędzy Polską a Rosją, szczególnie dla podróżujących do i z Obwodu Kaliningradzkiego.
Czytaj też: Granica polsko-rosyjska. Niepokojące liczby przekroczeń [ANALIZA]
mn