Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poruszył temat ochrony Służby Ochrony Państwa (SOP) dla kandydatów w wyborach prezydenckich, które odbędą się w przyszłym roku. W rozmowie podkreślił, że nie miałby problemu z rozszerzeniem ochrony SOP na wszystkich kandydatów, jeśli sytuacja tego wymaga. Ochrona ta mogłaby być kluczowym elementem zapewnienia bezpieczeństwa w trakcie kampanii wyborczej.
Szymon Hołownia zaznaczył, że decyzja o objęciu kandydatów ochroną SOP wymaga gruntownej analizy zagrożeń. Jeśli okaże się, że któryś z kandydatów jest szczególnie narażony na negatywne emocje czy agresywne zachowania, państwo polskie powinno podjąć kroki w celu ochrony jego życia i zdrowia. Według marszałka Sejmu to element dbałości o polską demokrację, szczególnie w tak emocjonującym czasie jak wybory prezydenckie.
Marszałek wskazał również, że procedury ochrony już istnieją i są gotowe do wdrożenia, jeśli zajdzie taka potrzeba. Ostateczna decyzja będzie należała do ministra spraw wewnętrznych i administracji, który ma prawo wydać polecenie objęcia ochroną innych osób poza tymi, które mają to zagwarantowane ustawowo.
Kiedy kampania będzie oficjalna, wejdzie na swoje obroty i zobaczymy, że jest naprawdę niebezpiecznie, to nie miałbym z tym absolutnie żadnego problemu. Będę o tym rozmawiał z ministrem spraw wewnętrznych i administracji Tomaszem Siemoniakiem, żeby zdecydować się na jakąś formę ochrony w stosunku do kandydatów. To jest ochrona polskiej demokracji – odpowiedział Hołownia.
Czytaj więcej: Gwizdy i okrzyki na powitanie Szymona Hołowni
📜 Dalsza część artykułu znajduje się poniżej tej ramki o quizach! 📜
🌿 Sprawdź swoją wiedzę! 🌿
Zanurz się w quizach i sprawdź, ile naprawdę wiesz o polityce i prezydentach RP!
📢 Udostępnij wyniki i wyzwij znajomych! Niech rywalizacja się zacznie! 🎉
Co to jest Służba Ochrony Państwa?
Służba Ochrony Państwa to formacja odpowiedzialna za ochronę kluczowych osób i obiektów w Polsce. Ustawowo obejmuje ochroną prezydenta RP, marszałków Sejmu i Senatu, premiera, wicepremierów, ministrów odpowiedzialnych za sprawy wewnętrzne i zagraniczne, a także byłych prezydentów. Jednak minister spraw wewnętrznych może podjąć decyzję o dodatkowej ochronie innych osób, kierując się dobrem państwa.
Hołownia podkreślił, że szczególne okoliczności kampanii prezydenckiej mogą wymagać elastycznego podejścia do zasad ochrony SOP. Zadeklarował również gotowość rozmowy z Tomaszem Siemoniakiem, ministrem odpowiedzialnym za nadzór nad SOP, w celu ustalenia, jakie kroki będą konieczne.
Czy to konieczne?
Choć objęcie wszystkich kandydatów ochroną SOP może budzić pytania o koszty i zakres działań, Hołownia argumentuje, że priorytetem jest bezpieczeństwo. Ochrona kandydatów to także sygnał, że państwo traktuje proces wyborczy z należytą powagą, dbając o każdego, kto bierze udział w demokratycznym procesie wyborczym.
Zobacz też: Skiba atakuje Nawrockiego. Tylko nie panikujcie
DoRzeczy.pl/mn